No cóż,dzisiaj nie mam najlepszego humoru.Piątek nie jest tym samym piątkiem ,kiedy gnije w tym cholernym domu.Wszyscy się świetnie bawią,a ja co?Uczę się i "nicnierobię".Paskudny humor,przyznaję,z takim się obudziłam.Wszystko mnie dzisiaj denerwuję,nawet radość i optymizm innych.Chyba szczególnie to.Chcę się z kimś w końcu spotkać,na szczęście jutro na chwilę opuszczę te przeklęte miejsce i pójdę na urodziny.Najbliższe dni szykują się dość pracowicie.Nadal martwię się o swój wynik na konkursie z chemii.OK,nie przynudzam ,wrzucę poniżej piosenki,które być może dzisiejszego wieczora poprawią mi jeszcze humor:
jeszcze kilka zdjęć,nie tych ,co obiecałam:
| stare,telefonowe. |
| z Kasiową(bo z nią kojarzy mi się jedna z powyższych piosenek) i Izą,z Halloween:) |
| still the same. ok lecę oglądać 90210. |
fajne masz kręcone włoski;*
OdpowiedzUsuńdodaj do obserwowanych i napisz komentarz jak chcesz;*